Mimo wyważonego stanowiska MEN i UODO[i] na temat wynoszenia do domu klasówek, arkuszy ocen czy innych dokumentów służbowych zawierających dane osobowe, wielu dyrektorów szkół drżało o to, czy zgadzając się na powyższe nie łamią RODO. Opublikowany przez portal prawo.pl kazus sędzi Justyny P. rzuca na sprawę nowe, raczej zielone światło.